AJVAR

Kłaniam się nisko. Dzisiejszy post sponsorowany jest przez Ministerstwo Rolnictwa, ale z braku hajsu w budżecie, nic mi nie zapłacą. Koniec września to szczyt sezonu na paprykę. Bardzo smaczne warzywo w tym czasie jest najtańsze w skali całego roku. Dlatego nie można przespać tego okresu, i trzeba zrobić odpowiednie zapasy. Z papryki można przygotować mnóstwo ciekawych potraw. Największym zainteresowaniem cieszy się konserwowana papryka, czy też marynowane papryczki chili serem feta. Kompozycji naprawdę jest dużo. Jeżeli jesteś szczęśliwym posiadaczem dużej zamrażarki, to śmiało możesz zamrozić paprykę.

Osobiście jestem miłośnikiem papryki w każdym wcieleniu. Najbardziej lubię paprykę wędzoną, która świetnie podkręca smak wołowiny. Dzisiaj jednak zdradzę Wam przepis na najlepszy ajvar, czyli sos na bazie papryki, bakłażana i pomidorów. Ajvar wywodzi się z Bałkanów i świetnie pasuje jako dodatek do mięs, warzyw i kanapek. Jeżeli jesteście na diecie to też świetnie sprawdza się jako dip do maczania marchewki, selera naciowego czy innego zdrowego warzywa.

Ajvar jest sosem czasochłonnym, ale smak spłaca nam z nawiązką poświęcony czas. Proces twórczy nie jest zbyt skomplikowany, a najwięcej czasu zejdzie nam na obieraniu skóry z papryki. Warto włożyć jednorazowe rękawiczki przy zdejmowaniu skórki, gdyż zapach na dłoniach potrafi utrzymać się przez wiele godzin. W zeszłym roku obierałem na „żywca” i czułem wędzoną paprykę przez dwa dni (żadne mydło nie pomogło pozbyć się wędzonej woni papryki). Dobrze zawekowany ajvar wytrzyma w spiżarni kilkanaście miesięcy – w sumie to wiem to tylko z teorii, bo nigdy żaden sort ajvara nie wytrzymał więcej niż 4 miesiące. Chciałem przez to napisać, że jest cholernie dobry i szybko zniknie z półek spiżarni. 

Jutro spodziewajcie się przepisu na bałkańskie danie.

Piona !

 

Składniki:

  • 2,5 kg czerwonej papryki
  • 1 duży bakłażan
  • 2 czerwone cebule
  • 1 – 1,5 kg pomidorów malinowych
  • 1 papryczka chili
  • 60 ml oliwy z oliwek
  • 6 ząbków czosnku
  • 2 łyżki octu
  • 1 łyżka papryki wędzonej
  • 4 łyżki papryki słodkiej
  • 1,5 łyżki soli
  • 1 łyżeczka cukru

 

Proces twórczy:

  1. Umyć i osuszyć warzywa (paprykę, bakłażan, pomidory).
  2. Wydrążyć nasiona i białe błony. Pokroić na większe kawałki. Skropić lekko oliwą z oliwek.
  3. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 30 minut, aż pojawią się czarne plamy na skórze.
  4. Przerzucić paprykę do miski i przykryć folią aluminiową. Odstawić na bok na 30 minut.
  5. Na kłóć bakłażana widelcem. Piec w piekarniku przez 90 minut. Wyjąć i obrać bakłażana ze skóry.
  6. Sparzyć pomidory wrzątkiem i obrać ze skóry. Pozbyć się miąższu z nasionami. Pomidory pokroić w kostkę.
  7. Obrać ze skóry paprykę. Za pomocą blendera zmielić pomidory, paprykę i bakłażana.
  8. Pokroić w drobną kosteczkę cebulę i czosnek. Zeszklić na złoty kolor.
  9. Wlać pulpę z papryki, pomidorów i bakłażana. Dodać sól, pieprz, paprykę wędzoną, paprykę słodką oraz cukier. Wlać ocet i oliwę z oliwek. Smażyć przez 30 minut, aż ajvar zgęstnieje. Najlepiej smażyć pod przykrywką, gdyż pulpa lubi bulgotać i brudzić kuchnię.
  10. PASTERYZACJA. Słoiczki dokładnie umyć i osuszyć. Przełożyć ajvar do słoiczków i dokładnie zakręcić. Słoiczki włożyć do piekarnika rozgrzanego do 160 stopni Celsjusza i piec przez 35 minut ( wcześniej na blachę położyć ściereczkę, aby nie popękały słoiczki).

1-IMG_3478 1-IMG_3480 1-IMG_3483

Dodaj komentarz