Szukacie dobrego pomysłu na smaczne, a zarazem pożywne śniadanie? Tak? Świetnie trafiliście. W jesienny poranek polecam szakszukę. Szakszuka to tunezyjskie danie zawierające „sadzone” jajka, cebulę, czosnek oraz pomidory, podawane na patelni.
Oczywiście nie byłbym sobą, gdybym nie dodał od siebie szczypty wariactwa do potrawy. Oryginalną recepturę wzbogaciłem bawarskimi kiełbaskami, kukurydzą oraz czarną fasolę. Oto takim sposobem, powstała szakszuka wywodząca się z Tunezji, Niemiec oraz Meksyku. Istny szał. W smaku R-E-W-E-L-A-CJ-A.
Składniki:
3 jajka kurze
5-7 kiełbasek bawarskich
2 pomidory malinowe
pomidorki koktajlowe
szczypiorek
1 cebula czerwona
1 papryka
garść kukurydzy
garść fasoli czarnej
100 ml passaty pomidorowej
2 ząbki czosnku
zioła prowansalskie
bazylia suszona
sól morska
pieprz czarny
łyżka masła
Proces twórczy:
- Pomidory nakroić i sparzyć wrzącą wodą. Obrać ze skóry i pokroić w drobną kostkę.
- Cebulę, paprykę oraz czosnek pokroić w kostkę.
- Żeliwną patelnię rozgrzać do czerwoności, wrzucić łyżkę masła. Zeszklić cebulę, a następnie dorzucić czosnek i kiełbaski. Smażyć 3-4 minuty.
- Na patelnię wrzucić pomidory, paprykę oraz dolać passatę. Przyprawić do smaku solą, pieprzem oraz ziołami. Gotować do zredukowania sosu (ok. 5-7 minut).
- Dodać fasolę i kukurydzę. Dokładnie wymieszać. Wbić 3 jajka i gotować pod przykryciem przez kolejne 5 minut. Jajka przyprawić solą i pieprzem.
- Szakszuke przeprawić garścią szczypiorku i pomidorkami koktajlowymi.