Kłaniam się nisko. Kochani dzisiaj pod kulinarną lupę wleciał hit sieci – CZOSNDOG. Czosndog to przemienienie czosnkowej bagietki w hot-doga. Tak naprawdę jedyną zmiana jest pieczywo. Mały krok a takie zachwyty nad fast foodowym wynalazkiem. Nie powiem, masło czosnkowe dodaje fajnego smaku, soczystej frankfurtce.
Poszedłem krok dalej od nurtu, i dodałem do czosndoga – galaretkę z habanero. Dobrze widzicie. Galaretka powstała z połączenia habanero, papryki, cukru, miodu, octu i wody. Oczywiście w miksturze wylądowała jeszcze żelatyna. Po kilkunastu godzinach narodziło się gastro cudo. Naprawdę fajnie galaretka komponuje się w burgerach, hot-dogach czy innych street foodowych klasykach. Pikantność habanero idealnie kontrastuje się ze słodyczą miodu i kwasowości octu. Prawdziwe umami. Polecam!
Piona!
Składniki:
- Bagietka czosnkowa
- Frankfuterka
- Pomidor malinowy
- Cebula
- Cheddar
- Ketchup
Galaretka
- ½ szklanki cukru
- ¼ szklanki octu
- 60 ml wody
- 1 łyżka miodu
- 3 papryczki habanero
- 1 papryka zielona
- 3 płaskie łyżeczki żelatyny
Proces twórczy:
- Przygotować galaretkę. Wrzucić do garnka cukier, wodę oraz ocet. Gotować na małym ogniu, aż rozpuści się cukier.
- Pokroić na drobną kostkę paprykę i habanero. Wrzucić do reszty składników. Gotować 5 minut.
- Dodać miód i dokładnie wymieszać. Odstawić na 5 minut. Dodać żelatynę i dobrze wymieszać. Przelać do słoika i zostawić do stężenia w lodówce. Gotowe.
- Ugotować kiełbaski. Rozgrzać piekarnik do 170 stopni Celsjusza.
- Przepołowić wzdłuż bagietkę. Włożyć cheddar i kiełbaski. Piec 5-7 minut.
- Położyć na wierzch pomidor malinowy, cebule oraz galaretkę habanero. Polać ketchupem.
- Smacznego.



