Kłaniam się nisko. Moi przyjaciele dzisiaj zaszalałem, i przygotowałem powiększony zestaw burgerowy. Takiego wypasionego zestawu nie dostaniecie w żadnej sieciówce, chyba że zainwestuje w foodtruck-a, i wyruszę w Polskę. Kanapka standardowo z krowy. Dodatki to pikle, ser cheddar, sos curry oraz sałatka colesław. Zamiast frytek zrobiłem „łódeczki” z sosem śmietanowym. Miejsce na talerzu znalazło się jeszcze dla colaslawa z młodej kapusty. Do popicia wleciał shake o smaku waniliowym.
Wiecie co jest najlepsze w lodowym napoju? Pity szybko przez słomkę „mrozi” mózg. Kto nie próbował to mnie nie zrozumie.
Trzymajcie się!
Piona!
Składniki:
Burger
- bułka do burgera homemade
- 200 g wołowiny (antrykot)
- sos curry
- pikle domowe
- ser cheddar
- sól
- pieprz ziarnisty
Shake waniliowy
- 300 g lodów śmietankowych lub waniliowych
- 100 ml zimnego mleka 3,2%
- 10 ml ekstraktu z wanilii
Coleslaw
- 1 mała główka młodej kapusty
- 1 marchewka
- 1/2 białej cebuli
- 1 łyżka oliwy
- 1/2 łyżki octu jabłkowego
- 2 łyżki majonezu
- 3 łyżki jogurtu greckiego
Proces twórczy:
- Umyć i osuszyć mięso. Zmielić na grubych oczkach. Uformować burgera.
- W moździerzu rozgnieść pieprz. Przyprawić burgera z obydwu stron solą i pieprzem.
- Rozgrzać do czerwoności patelnię grillową. Smażyć burgera po 3 minuty na stronę. Pod koniec smażenia położyć ser cheddar.
- Podpiec bułkę w piekarniku.
- Złożyć burgera -> bułka -> sos curry -> coleslaw -> burger -> ser -> pikle -> sos -> bułka.
- Coleslaw. Poszatkować kapustę. Marchewkę i cebulę zetrzeć na średnich oczkach tarki. Dodać do kapusty. Dodać oliwę i ocet. Wymieszać i odłożyć na 15 minut. Dodać majonez i jogurt. Doprawić solą i pieprzem.
- Shake. Włożyć lody do wąskiego podłużnego pojemnika. Wlać zimne mleko, dodać ekstrakt z wanilii. Blender ować na wysokich obrotach. Przelać do szklanki.
- Smacznego.



