Kłaniam się nisko, kurz po blamażu polskich piłkarzy całkowicie już opadł. Wprawdzie wygrali ostatni mecz z zawodnikami kraju kwitnącej wiśni, ale ostatni kwadrans ukazał prawdziwe oblicze tej kadry. Stali na murawie i obserwowali japońska „tiki takę”. Kamil Grosicki zamarzył o karierze aktorskiej – przebił wszystkich symulantów. Koniec. Już nie będę wspominał o polskich „wojownikach”.
Dzisiejszy posiłek wymagał ode mnie nieco więcej zaangażowanie i walki w kuchni niż Lewandowskigo i spółki. Wystarczyło kilka energetycznych ruchów i dyscypliny taktycznej, aby na talerzu pojawił się limonkowy kurczak w towarzystwie pieczonych ziemniaków i pieczonej marchewki. Posługując się piłkarskim językiem, został strzelony klasyczny HAT-TRIK. Udka z kurczaka zostały ubrane w limonkowo -miodowe szaty, ziemniaki upieczone z tymiankowym masełkiem, a marchewka została muśnięta pozostałą marynatą cytrusową. Szybkie „3-0” i odpoczywam z uśmiechem na twarzy.
Jakie plany na weekend ?
Jutro kierunek stolica. Relacja z pewnego eventu na początku tygodnia.
Piona !
Składniki:
- 4 udka z kurczaka
- 1 kg młodych ziemniaków
- 1 kg młodej marchewki
- 1 limonka
- 3-4 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżka miodu
- świeży tymianek
- szczypta chili
- 1/2 łyżeczki słodkiej papryki
- szczypta papryki wędzonej
- 4 ząbki czosnku
Proces twórczy:
- Umyć i osuszyć mięso.
- Przygotować marynatę: w miseczce połączyć ze sobą: miód, oliwę, 2 przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, sok z 1 limonki, posiekany tymianek, słodką paprykę i wędzoną, sól, pieprz oraz kumin. Wszystko dokładnie wymieszać.
- Zamarynować mięso i odstawić do lodówki na 2-3 godziny.
- Umyć i osuszyć ziemniaki. Pokroić w ćwiartki. Masło pomieszać z łyżeczką posiekanego tymianku i szczyptą soli.
- Obrać delikatnie marchewkę.
- Przełożyć do naczynia żaroodpornego udka z kurczaka. Pokroić w talarki limonkę i ułożyć na mięsie.
- Przełożyć do drugiego naczynia ziemniaki. Na wierzchu położyć masło tymiankowe oraz 2 posiekane ząbki czosnku. Posolić.
- Włożyć mięso i ziemniaki do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni Celsjusza. Piec przez 25 minut. Polewać mięso marynatą, a ziemniaki roztopionym masełkiem.
- Przełożyć marchewkę do kolejnego naczynka żaroodpornego. Posmarować marchewkę z każdej strony limonkową marynatą.
- Po 25 minutach dołożyć marchewkę i piec kolejne 20 minut. Pod koniec pieczenia włączyć termoobieg na 3-4 minuty.
- Smacznego.
Oczywiście wszystko możecie przygotować na jednej dużej brytfance. Ja osobiście nie lubię wytapianego tłuszczu z kurczaka, więc wszystko zrobiłem oddzielnie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.