Moda na burgery rozkręciła się na dobre. Dla mnie jako burgożercy to bardzo dobra wiadomość. Jednak w większości „miejscówek” proponowane są kanapki wyłącznie z wołowiną. Nie mówię, że to źle. Czasami nachodzi mnie potrzeba zmiany. Dlatego z brakami w menu postanowiłem samodzielnie pokombinować w kuchni. Moje burgerowe poszukiwania idealnego smaku zaowocowały powstaniem KARKBUGRGERA. Kakrkburger to aromatyczna karkówka wieprzowa podana w bułce ciabacie. Cały sekret tego buksa tkwi w marynacie i sosie. Macie szczęście. W przepisie odchylę rąbka tajemnicy.
Składniki:
- 200 g karkówki (2 kotlety)
- 2 ciabatty
- sałata
- pomidor
- ogórek zielony
- cebula czerwona
- papryka czerwona
- rukola
Sos bazyliowy:
- 200 g jogurtu greckiego
- 2 łyżki majonezu
- szczypta soli
- szczypta pieprzu
- pęczek bazylii
Marynata:
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek
- 2-3 łyżki sosu sojowego
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka suszonej cebuli
- 1 łyżeczka musztardy
- szczypta soli
- 1/2 łyżeczki tymianku
Proces twórczy:
- Marynowanie mięsa. Najlepiej dzień wcześniej przyrządzić marynatę, rozprowadzić na całej powierzchni karkówki i schować do lodówki na minimum 4 godziny (im dłużej tym lepiej).
- Warzywa pokroić na plasterki. Rukolę umyć i osuszyć.
- Przygotowanie sosu. Wszystkie skłądniki wrzucamy do blendera. Miksujemy na gładką masę. Chowamy do lodówki, aby sos stężał.
- Nastawiamy piekarnik na 180 stopni celcjusza i wkładamy ciabatty. Pieczemy do momentu, aż mięso się usmaży.
- Rozgrzewamy patelnię grillową i smażymy steki z karkówki po 2-3 minuty z każdej strony.
- Dolną połówkę ciabatty smarujemy musztardą. Następnie kładziemy stek z karkówki. Układamy rukolę i warzywa. Na sam koniec polewamy burgera sosem.