Podczas jednego z food truck-owych zlotów, natrafiłem na smażone batony. Batony znanych marek, obtoczone były w cieście naleśnikowym. Bomba smakowa! Z każdym gryzem tej słodyczy, przenosiłem się do dzieciństwa. Tak bardzo mi te batony posmakowały, że postanowiłem odtworzyć ich wygląd, smak w domowej kuchni. Metodą prób i błędów wykrystalizowała się właściwa receptura.
Smażone batony odnajdą swoich zwolenników, nie tylko wśród dzieci. Jak skosztujecie tej bomby, wspomnicie moje słowa.
Składniki:
250 g mąki pszennej
200 ml mleka 2%
1 jajko
100 g cukru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
ulubione batony: snickers, mars, twix itp…
1 l oleju rzepakowego
Proces twórczy:
- Mąkę przesiewamy. Następnie dodajemy mleko, jajko, cukier oraz proszek do pieczenia. Wyrabiamy ciasto mikserem.
- Rozgrzewamy olej do 180 stopni Celsjusza.
- Ulubione batony wrzucamy do ciasta. Dokładnie obtaczamy.
- Panierowane batony wkładamy do tłuszczu. Smażymy 5-8 minut. Na koniec odsączamy papierowymi ręcznikami nadmiar oleju.