Jak tam pierwsza niedziela wolna od handlu ? Do dzisiejszego obiadu wszystko zostało zakupione ? Czy może brakuje jakiegoś produktu ? U mnie wszystko dokładnie zostało wcześniej zaplanowane, i przygotowanie obiadu odbyło się bez większych ekscesów. Podczas porannego spaceru z moim pupilem, zrobiłem mały rekonesans jak w praktyce wygląda zakaz handlu. O dziwo na dziesięć sklepów, otwarty był tylko jeden. Cała osiedlowa „śmietanka” zrobiła szturm na spożywczaka po zupę chmielową. Sceny jak za dawnych lat w PRL-u. Widziałem jednego podejrzanego typa ubranego w czarny płaszcz i dziwny kapelusz. W ręku trzymał aktówkę. Mógł być to zwiadowca ze skarbówki, czyhający na nielegalne sprzedawanie. Czas żniw.
Rozpisałem się o zakazie handlu, a o najważniejszym wspomniałem tyle o ile. Przejdźmy zatem do meritum. Ostatnio jadłem we włoskiej knajpie ziemniaczane kluseczki z pomidorowym sosem. Poezja. Było to tak dobre, że chodziło jeszcze długo po mojej głowie. Poszperałem trochę po internecie i znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Ziemniaczane kluseczki to gnocchi.
Gnocchi przygotowuje się z gotowanych ziemniaków, mąki pszennej i jajka. W smaku są podobne do naszych rodzimych kopytek. Charakteryzują się wgłębieniami, ja zrobiłem je za pomocą widelca.
Gnocchi świetnie nadają się jak danie główne podane z ulubionym sosem albo jako dodatek do mięsa. Dzisiaj włoskie kluseczki podałem najbliższym z sosem pomidorowym. Wyszło wyśmienite. Już mam pomysły na kolejne wykorzystanie gnocchi w moich potrawach.
Miłej niedzieli.
Składniki:
1 kg ugotowanych ziemniaków w mundurkach
100-180 g mąki pszennej
1 jajko
sól
sos pomidorowy
2 puszki pomidorów
1 cebula czerwona
4 ząbki czosnku
1 łyżeczka suszonych pomidorów
1 łyżeczka suszonej bazylii
1 łyżeczka ziół prowansalskich
1/2 łyżeczki cukru
sól
pieprz
Proces twórczy:
-
Ugotować ziemniaki w mundurkach. Odlać wodę i lekko ostudzić.
-
Obrać ziemniaki i przecisnąć przez praskę.
-
Połączyć ziemniaki z mąką i jajkiem.
-
Uformować w cienki wałek. Odcinać po kawałku wielkości opuszka palca. Widelcem zrobić wgłębienia w kluseczkach.
-
Gotować w osolonej wodzie przez ok 2 minuty od wypłynięcia na powierzchnię.
-
SOS. Pokroić cebulę w kosteczkę. Wrzucić na patelnię. Zeszklić na złoty kolor.
-
Wlać pomidory i przecisnąć przez praskę czosnek.
-
Dodać resztę przypraw. Dusić na małym ogniu przez 20-30 minut, aż sos będzie gęsty.